Jeździ prosto ze świateł do skrętu w prawo, wcina się, nie dziękuje i nie przeprasza światłami, a do tego jeździ z włączonym światłem przeciwmgielnym w środku dnia
Chłop cofa przy przejezdzie kolejowym nie patrzac w lusterko, potem odleglosc 3 km jedzie z wlaczonym kierunkowskazem. Jesli Pan w tym wieku nie ma juz podzielnosci uwagi to prosze oddac prawo jazdy i nie stwarzać zagrozenia na drodze.
asdas