Każdy uczyc się musi ale nauczyciel jazdy powinien mieć odebrane wszelkie uprawnienia! Po tym jak jeździ kursant widać że nauczyciel nie ma pojęcia o tym co robi ! Za słowa krytyki(w kierunku nauczyciela) i trąbienie po uniknięciu stluczki, przy ponownym spotkaniu 3 min później wyrywa kursantowi kierownicę by zjechać na przeciwny pas i mnie nastraszyć zderzeniem czołowym poraz kolejny.
Zamula po mieście i blokuje lewy pas(jedzie prosto, nigdzie nie skręca) gdy prawy jest cały pusty. Stwarza zagrożenie. Pusta droga a jedzie prędkością ok. 30km/h. Musiałem wyprzedzić prawym.
Elegancko