Jakiś wariat jeździ po Grudziądzu jakby to był tor wyścigowy, nie używa kierunkowskazów i wymusza pierwszeństwo. Prawo jazdy ewedentnie znalezione w chipsach.
Uwaga na kierowcę!
Dziś na parkingu zauważyłam, jak kierowca bez dziecka zaparkował na miejscu przeznaczonym dla matek z dzieckiem. Po zwróceniu mu uwagi, że to miejsce dedykowane rodzicom z dziećmi, odpowiedział arogancko: „No i?”. Gdy zwróciłam uwagę, że nie widzę u niego dziecka, wzruszył ramionami i stwierdził, że to mój problem.
Takie zachowanie jest nie tylko nieuprzejme, ale też egoistyczne – miejsca dla rodziców z dziećmi nie są fanaberią, ale ułatwieniem dla tych, którzy naprawdę ich potrzebują. Szanujmy się nawzajem na parkingach!
Spoko kierowca. Jeździ małym autkiem, ale jak to mówią MAŁY ALE WARIAT. Bardzo uważna, i bezpieczna. Pozdrowionka cisnę :D