Czy ten podczłowiek jest upośledzony? Udusi się, jak nie zajmie komuś miejsca? Musi stanąć jak pi*da w połowie na chodniku? Utrudnia tylko życie normalnym ludziom.
Sfrustrowany uber-drajwer w niebieskiej Skodzie Fabii. Piesi na przejściu to dla niego tylko przeszkoda. Poza tym w szaleńczym rajdzie po drogach rozdaje fucki na lewo i prawo. Współczuję jego pasażerom.
Klasyka gatunku gdy są lekkie opady deszczu, takich lamusów jeżdżących na halogenach jest cała masa.