Przyjemna podmianka i oznaka dystansu do siebie. Pewnie setki osób szczerze uśmiechnęło się widząc te znaczki. Ale i tak znajdą się ludzie, którzy uważają to za "mega wiochę" i rzecz nie do przyjęcia :-) PS. Panowie, pamiętajcie, że po Polsce jeździ więcej BWM typu "M" niż BMW wyprodukowało w całej swojej historii :-)
wyjątkowy cep jak w każdym bmw