Z miejsca dzwonić na policje że jedzie tu i tu po narkotykach i po sprawie.
Takie zagrożenie na drodze trzeba eliminować stanowczo. Droga to nie piaskownica.
Kierowca tego samochodu idealnie jeździ po mieście, używa kierunkowskazów, zna zasadę jazdy na suwak oraz regularnie wpuszcza innych kierowców nie tamując przy tym ruchu a poza tym jest to dobry człowiek, w wolnej chwili społecznie sprząta parki.
Może czekał na kolumnę BOR'u.