Jest za dziesięć 7. Ludzie spieszą się do pracy i nagle zdarza się królowa szos. Pani w godziwym wieku. Raz jedzie 50 by po chwili dać po hamulcach i zwolnić do 30. I tak co chwila bez racjonalnego powodu. Gdy chcesz wyprzedzić ją zagradza XD do środka pasa (pewnie nawet nie jest tego świadoma, albo ma mocną premedytacje). Przy zielonym świetle po prostu zwalnia. Na tyle wolno, że pojawia się żółte światło XD. W końcu, gdy myślę że już zjedzie z mojej drogi dając kierunek. Pani ma na myśli nie zakręt, a parking 50 metrów dalej. Po czym wyłącza kierunek(myślałam, że zrezygnowała, ale zachowała czujność). I włącza go ponownie w ostatniej chwili XD kiedy skręca na parking. Ogólnie nie polecam kierowcy. Łatwo w nią uderzyć przez te zmiany prędkości. Na szczęście miałam dużo farta i mogłam przejechać z nią pół miasta!!!! 🤣🫠
dobrze skrzywiona audica hahaha