Na łuku drogi najechał na mój pas, było blisko kolizji. Podejrzewam że był wpatrzony w telefon, chyba że zamroczył go zapach stopy wywalonej na deskę rozdzielczą.
Wulgarna i chamska właścicielka tego pojazdu białego Audi Q3 zamknęła biednego psa w mega upale, bez otwarcia najmniejszej luki w szybach i poszła na zakupy do marketu . Po zwróceniu uwagi powyzywała mnie od h..., mam się pierd... itd. Kultura widać jednym słowem. Brak słów, szkoda psa. Włączyć trochę myślenia następnym razem i szacunku do innych, choć za dużo wymagam...
Tragedia
Ten człowiek wprowadza zagrożenie w ruchu drogowym. Jeździ jak wariat. Człowieku na wsiach jeździj a nie w mieście