Czy gdyby auto przed tobą się popsuło ale między pasami była linia podwójna ciągła P4 to stał byś tam 3 godziny czekając na lawetę aż zabierze auto przed tobą?
Była jakaś sytuacja, że kursantka za to oblała egzamin ale sprawa była na tyle dwuznaczna, że sprawa chyba jest w sądzie.
Pamiętaj, że mamy tutaj omijanie a nie wyprzedzanie.
Jeśli zaliczysz P4 wyprzedzając to w 100% łamiesz prawo.
Ale jeśli pas z jakiegoś względu jest zablokowany to nie ma innej opcji jak ominięcie przeszkody poprzez linię P4.
No pewnie, mają się wlec za twoją stodołą i stawać co pół minuty, bo na jakimś odludziu bez żywego ducha ktoś sobie kreseczki na jezdni namalował.