Bandyta drogowy. Wyprzedza na ciągłej na wzniesieniu. Wjeżdza na do miasta z predkością ponad 120 km/h. Za wzniesieniem jest już znak teren zabudowany. Jechałem z prędkością 90 km/h przed znakiem teren zabudowany, a on wyprzedził mnie jakby jechał po niemieckiej autostradzie, tak jak widac na zdjęciu. I tak spotkałem buraka przed sobą na skrzyzowaniu.
Kierowca ewidentnie powinien oddać prawo jazdy. Wymusza na skrzyzowaniu, trąbi na prawidłowo jadący pojazd, wzrok pełen oburzenia.