Piękne umiejętności myślenia przestrzennego. Po dwóch godzinach oczekiwania łaskawie przyszła i przeparkowała auto po zastawieniu mnie, tłumacząc się, że nie sądziła iż auto które za bagażnikiem ma płot sobie nie poradzi z wyjazdem gdy auto tatusia postawi przed maską. Nie umiesz jeździć to nie jeździj.
Im droższe auto wym więcej słomy z butów wystaje. Sobota wieczór. Pól parkingu wolne ale nie, trzeba stanąć na środku drogi utrudniając wszystkim innym wjazd i wyjazd. Jak by mógł to pewnie pod same kasy by zaparkował.
Aż dziwne że nie ma żadnego komentarza… Jeździ środkiem ulicy, po ciągłej, nagle zwalnia, przyspiesza, widać że z kimś rozmawia, bo macha łapami. Ale wygląda jakby jechał pod wpływem.
Zamiast włączyć kierunkowskaz i zmienić pas to najpierw zmienia potem włącza kierunek. Zrobił tak dwa razy. Za pierwszym razem dostał znak ostrzegawczy w postaci sygnału dźwiękowego. Za drugim natomiast nie został wpuszczony więc to on zatrąbił. Może jakby najpierw włączył kierunek to nie byłoby takiego problemu.
Piękne umiejętności myślenia przestrzennego. Po dwóch godzinach oczekiwania łaskawie przyszła i przeparkowała auto po zastawieniu mnie, tłumacząc się, że nie sądziła iż auto które za bagażnikiem ma płot sobie nie poradzi z wyjazdem gdy auto tatusia postawi przed maską. Nie umiesz jeździć to nie jeździj.