Pasażerka uderzyła w moje lusterko drzwiami, odjechały bez poczucia winy.
Fajne podejście do sprawy, mam nadzieję że na pani drzwiach został mój piękny czerwony lakier.
Pozdrawiam
Kierowca czerwonego Civica
Przyjechał swoją Alfą na warszawski Mokotów (Służewiec), zaparkował między młodymi drzewami, zastawił przejście i rozjechał trawnik. Mógł jeszcze do budynku wjechać. Teraz ma 5 minut sławy.
Droga pani za kierownicą nie umie się włączać do ruchu. Zamiast poczekać, zwolnić, aż pas się zwolni to jedzie równo z autem obok i czeka, aż go wpuści.
Warszawa, Gocław, ul. Meissnera 27.04.2025
Stara baba jedzie yarisem czyli kierunkowskaz w prawo i skręca w lewo i tak parę razy… masakra niech jej zabiorą prawko bo tacy ludzie to zagrożenie na drodze, nie pozdrawiam cieplutko tym razem
Pasażerka uderzyła w moje lusterko drzwiami, odjechały bez poczucia winy.
Fajne podejście do sprawy, mam nadzieję że na pani drzwiach został mój piękny czerwony lakier.
Pozdrawiam
Kierowca czerwonego Civica