Zrobi ktoś w końcu porządek z tymi patotaksówkarzami? Pod dworcem centralnym czatują co najmniej trzy takie cwaniaczki którzy za kilka kilometrów wezmą 5 stówek albo z samochodu nie wypuszczą, już nawet w interesie zwykłych taksówkarzy powinno być to żeby ich przepędzić, nie dość że zabierają klientów, to po takim przejeździe spora część zrazi się do korzystania z usług normalnych taksówek, cały proceder trwa w najlepsze od wielu lat jakby to były lata 90-te...
Oszust, pół tysiąca i ciągle gapił się w lusterko nie zamykając swojej brzydkiej twarzy i irytującego głosu, w Mercedesie śmierdziało że prawie się pożygałam, jeździ bez licencji, nie chciał mnie wypuścić z samochodu
Taki taksowkarz to niestety zwykly smieć, z reguły straszny tłuk i głąb który nie mając pomysłu na swoje smutne marne życie zaczyna oszykiwac innych... A Ci co go bronią to jego koledzy reprezentujący równie niski poziom... Tacy, co zazdrosza innym ze do czegos doszli bo fakt jest fatem ze w dziesiejszym swiecie chyba tylko niewidomi nie prowadza aut...
Naciągnął znajomą na 300zł i zastraszył, że nie wyjdzie jeśli nie zapłaci, dopiero jak zapłaciła to mogła wysiąść i do mnie zadzwoniła, znajdę Cię na centralnym, możesz być pewny!
Zrobi ktoś w końcu porządek z tymi patotaksówkarzami? Pod dworcem centralnym czatują co najmniej trzy takie cwaniaczki którzy za kilka kilometrów wezmą 5 stówek albo z samochodu nie wypuszczą, już nawet w interesie zwykłych taksówkarzy powinno być to żeby ich przepędzić, nie dość że zabierają klientów, to po takim przejeździe spora część zrazi się do korzystania z usług normalnych taksówek, cały proceder trwa w najlepsze od wielu lat jakby to były lata 90-te...