Jesteś nieporadny. Zakładam, że blokada jest popsuta, bo gdyby było inaczej podniósłbyś ją do góry. Nowa blokada kosztuje ok 200-300 zł. W czym problem?
W czym problem? Przy miejscu parkingowym jest blokada, więc wyjeżdżając trzeba za każdym razem ją podnieść. I po sprawie... A karne ku*** czy naklejki w takiej sytuacji nic nie dają. Trzeba stosować bardziej radykalne rozwiązania.
Ten Pan nagminnie stawia swój super samochód na miejscach wykupionych przez mieszkańców bloku i nic sobie z tego nie robi. Policja jest bezradna ponieważ miejsca parkingowe są w gestii administracji budynku. Naklejki karnego kutasa to za mało na niego.
Skoro blokada jest złożona to znaczy, że albo go wpuściłeś albo to jego miejsce postojowe.
Wiec w czym problem?
Jeśli to twoje miejsce postojowe to wyjeżdżając z niego pamiętaj podnosić i zamykać blokadę - wtedy nikt ci miejsca nie zajmie.
przywiąż go za pomocą łańcucha oczkowego z castoramy i małej kłódki do tej podkowy parkingowej, a kluczyk umieść w takim wielkim gównie, które mu zostaw na masce z instrukcją jak się odpiąć :D
Jesteś nieporadny. Zakładam, że blokada jest popsuta, bo gdyby było inaczej podniósłbyś ją do góry. Nowa blokada kosztuje ok 200-300 zł. W czym problem?