Kierowca Pasata nie powinien tego robić.. w takim przypadku olać i nie stwarzać niebezpiecznych sytuacji. Nagrywający blokował lewy pas. Wielu kierowców myśli że lewy pas, można zająć jak się jedzie w granicach dopuszczalnej prędkości. Postanowiłem napisać komentarz gdyż w ten weekend jechałem w obydwie storny A4 na odcinku Katowice Rzeszów - dramat. Wszyscy lewym pasem, niestety głownie wyprzedzałem prawym pasem.
Chłopie, teraz na wszystkich autostradach tak jest niestety. Do niedawna myślałem że "jeszcze świeży" odcinek A2 pod Warszawą jest pełen kultury, ale po roku się skończyło.
Władców lewego pasa jest od cholery i ciut na każdej szerszej drodze. Policja już od dawna grozi że zacznie za to ganiać (mimo że powinna przecież cały czas), tak samo jak za blokowanie skrzyżowań i co? I jajco, sami tak jeżdżą.
ja też często poruszam się po tym odcinku i faktycznie do Tarnowa jest masakra od strony Krakowa, a piątek i niedzielę szybciej jedzie się prawym pasem jak lewym...
Chciałbym nadmienić abysmy oglądneli film od samego początku:
Powód jakim jest że własnie ten kierowca którym wy tan ochoczo minusujecie jest fakt że nagrywający jest królem lewego pasa a co za tym idzie BLOKUJE LEWY PAS DO WYPRZEDZANIA.
Włąsciwa akcja filmu zaczyna się od samego początku. W 7 sekundzie autor nagrania nie zjedza na prawy pas tylko jak dumny w dupe jebany przez google blokuje lewy pas. Lewym pasem jedzie świadomie całą JEDNĄ minutę w której to nie zjechał mimo 2 możliwości.
Myslćie za nim kogoś osądzicie. To nagrywający powinien dostać kutasa w dupe i butem po mordzie.
A skąd wiadomo, czy na prawym pasie jest wystarczająco dużo miejsca, by zjechać? Skąd wiadomo, czy kierowca srebrnego VW (?) nie przyśpieszył? To samo z kierowcą ciemnego Nissana (?) (dwa wyprzedzane kombi, po których był kawałek wolnego miejsca). Nagrywający jedzie z większą prędkością, niż samochody na prawym pasie. Lawirowanie między lewym a prawym pasem, w sytuacjach z nagrania, doprowadziłoby do zagrożenia na drodze. Zjechać na prawy pas można, gdy nie spowoduje to niebezpiecznego skrócenia przestrzeni pojazdowi, który znajdzie się za nami.
Na autostradzie pas lewy służy do wyprzedzania. A wyprzedzanie to zmiana pasa na lewy, wyprzedzanie i powrót na prawy niezwłocznie po zakończeniu manewru! Jeśli ktoś ma abonament na lewy pas musi liczyć się z klepą na pysk.
Jazda lewym mając miejsce i możliwość kontynuowania jazdy prawym, to kurestwo! Trzeba tępić gałganów jeżdżących lewym pasem!!!
Owszem powinien zjechać, ale to wcale nie oznacza, że blokuje ruch, przecież nie widać czy coś jedzie za nim...
Mi również zdarza się pojechać dłużej po lewym pasie gdy jadę ze znaczną prędkością. Ponieważ czasami taka zmiana nie ma sensu (nie piszę tu o kilometrowych odległościach tylko krótkich odcinkach). Najważniejsze, aby mieć orientację co dzieje się z mną i nie chodzi tylko o to by nie blokować pasa, ale również o to aby nie zmuszać szybszych do hamowania jeżeli prawy pas jest wolny. Takie jest moje zdanie.
Mimo wszystko podziwiam Pana w Passacie, że wytrzymał tak długo za tym kierowcom. Osobiście już dawno wyprzedziłbym z prawej strony. Kiedyś też reagowałem w taki sposób jak Pan w Passacie, ale to nic nie daje. Tacy kierowcy wygrali chyba prawo jazdy na loterii i wszelkie próby wyjaśnienia to strata czasu. Wyprzedzasz z prawej i jedziesz dalej z idiotą nie wygrasz.
Tak mu się qrwa śpieszyło, że postanowił się zatrzymać. Nagrywający może i tamował ruch, jednak ma się to nijak do zatrzymania auta na trasie w miejscu do tego nie przeznaczonym. W taki sposób kmiot z VW naraża życia swoje i innych i tym samym powinien się pozbyć uprawnień.
W Polskim prawie, na autostradzie dokładnie tak samo wolno wyprzedzać z prawej i lewej strony.
O ile to czy jadący lewym pasem przez zaledwie minutę złamał prawo to jest dyskusyjne (wiadomo ze mógł być bardziej kulturalny i zjechać, no ale nie był, niemniej prawa raczej nie złamał).
O tyle celowe zajechanie drogi jest już wykroczeniem z całą pewnością, niezależnie od tego co się działo wcześniej.
Jak gościowi z Passata tak się spieszy, to jedyną rozsądną możliwością jest po prostu wyprzedzenie delikwenta prawą stroną i tyle.
Hehe, a ja jak wyprzedził spojrzałem na rejestracje i przeczytałem WPR GEJ :D
Cholera, wzrok mi siada :/