Kurwisko w czarownej toyotce. Wjeżdża na skrzyżowanie, włącza kierunkowskaz jakby miała zjeżdżać i... jedzie dalej po rondzie. Albo ściera nie ma mózgu, albo próbuje w ten sposób doprowadzić do kolizji i wyłudzić ubezpieczenie. W każdym razie uważać na to coś. Jej jazda to realne zagrożenie dla zdrowia i życia innych użytkowników ruchu!!!
Kurwisko w czarownej toyotce. Wjeżdża na skrzyżowanie, włącza kierunkowskaz jakby miała zjeżdżać i... jedzie dalej po rondzie. Albo ściera nie ma mózgu, albo próbuje w ten sposób doprowadzić do kolizji i wyłudzić ubezpieczenie. W każdym razie uważać na to coś. Jej jazda to realne zagrożenie dla zdrowia i życia innych użytkowników ruchu!!!