Burak, który dużym Isuzu parkuje pomiędzy 2 samochodu i agresywnie zwraca mi uwagę że zostawiłem mu za mało miejsca i nie wiedział czy się zmieści, a po zaparkowaniu szarpie za klamkę od mojego samochodu. Obok było miejsc do zaparkowania dla co najmniej 4 aut.
A po drugie ma szczęście że na mnie nie trafił bo by już na oiomie leżał