Przede wszystkim, nie wyprzedza się na podwójnej ciągłej, po drugie na pasach, po trzecie nie znamy historii tego manewru (może żona rodziła, etc.) po czwarte, no tak debilnie spowodować niebezbieczeństwo w ruchu drogowym to szok.
Pieszy powinien odpowiedziec za zniszcenia pojazdu, tzn przerwanie ciągłości powłoki lakierniczej. Od karania jest policja, a nie obywatel. Tyle w temacie.
Spoko gość.
Po tym jak został zaatakowany przez pieszego który bez patrzenia wlazł na przejście (wtargnięcie na jezdnie) - mógł go pobić, a tylko zwyzywal.
Roweru bym ci nie dał typie