Na miejscu pasażera jechał jakiś prze ćpany dzieciak darł się na pana zakłócał mu jazdę okno otwarte przeklinał oczy całe czerwone na autostradzie rzygał przez okno prawie wypadł tak się wychylał prawdopodobnie był pijany współczuję temu panu co kierował
Jak ktoś stoi żeby nie wjechać pod tramwaj to się na niego nie trąbi a potem Wielki Pan warszawiak zajeżdża drogę i wycofuje żeby wjechać w auto. Wszystko nagrane Wielki Panie. Czekaj na wezwanie na komisariat.
Naucz sie parkowac i dowiedz sie ze przed przejsciami sie nie parkuje bo mozesz kogos zabic. Wracaj robic syf na swoim podworku. Nie pozdrawiam gruby buraku ktoremu sie tak zachcialo zrec kebaba ze nie potrafiles znalezc normalnego miejsca parkingowego.
Na miejscu pasażera jechał jakiś prze ćpany dzieciak darł się na pana zakłócał mu jazdę okno otwarte przeklinał oczy całe czerwone na autostradzie rzygał przez okno prawie wypadł tak się wychylał prawdopodobnie był pijany współczuję temu panu co kierował