W niedzielę 07.09.2025 pracownicy TVP jeździli samochodem służbowym po terenach zielonych nad Wisłą. Na moją uwagę, że nie powinni wjeżdżać do parku nad Wisłą usłyszałem, że "organizator imprezy pozwolił". Sugeruję, że jeżeli organizator jakiejś imprezy rości sobie prawo do jeżdżenia po publicznych trawnikach, to właśnie o tym mógłby powstać reportaż.
Sprawa dotyczy pojazdu WE504VW widocznego na załączonych zdjęciach.
Kierowca, który myśli że jest sam na drodze, w niebezpieczny sposób wymusza pierwszeństwo ignorując obecność innych aut na pasie. Jednym słowem i d i o t a , strach spotkać takiego kierowcę na drodze.
W niedzielę 07.09.2025 pracownicy TVP jeździli samochodem służbowym po terenach zielonych nad Wisłą. Na moją uwagę, że nie powinni wjeżdżać do parku nad Wisłą usłyszałem, że "organizator imprezy pozwolił". Sugeruję, że jeżeli organizator jakiejś imprezy rości sobie prawo do jeżdżenia po publicznych trawnikach, to właśnie o tym mógłby powstać reportaż.
Sprawa dotyczy pojazdu WE504VW widocznego na załączonych zdjęciach.