Nie rozumiem dlaczego koleś z szarego Opla w 0:36 oraz nagrywający w 0:38 włączają kierunkowskazy na zakręcie... Nieuzasadnione użycie sygnałów świetlnych - jest chyba takie przewinienie, co nie?
Czysto teoretycznie PoRD jest sprzeczne, ponieważ:
1) Gdy droga z pierwszeństwem zmienia kierunek, należy sygnalizować zmianę kierunku
2) Należy także sygnalizować to czytelnie, zauważcie że tuż przed zakrętem jest wjazd na posesję - i tu znowu następuje pytanie, w takim przypadku co dokładnie sygnalizuje kierowca?
W jaki sposób kierowca sygnalizowałby jazdę w kierunku drogi podporządkowanej? Patrząc na znak i PoRD wychodzi, że nie powinien używać kierunkowskazu. Inni kierowcy mogą się zdziwić, gdy nagle ktoś z przodu zacznie hamować, bo wjeżdża w podporządkowaną, a akurat ktoś jedzie z drugiej strony i musi ustąpić pierwszeństwa.
Mam w takim razie do was pytanie: Jeżeli na skrzyżowaniu znajdują się dwa pasy do jazdy w prawo, samochód znajduje się na wewnętrznym i ma włączony kierunkowskaz, to czy
a) Ma włączony kierunkowskaz bo skręca w prawo z pasa?
b) Ma włączony kierunkowskaz bo chce wjechać na pas zewnętrzny?
nie włączać kierunkowskazu przy pierwszeństwie łamanym i jazdą zgodnie z przebiegiem pierwszeństwa?
a jak by chcieli jechać prosto to kierunkowskaz do przodu by włączyli?
Ciekawe. Skręcili w prawo a kierunku nie zmienili. W moim świecie chyba nie ma takiej opcji. Albo jeszcze nie doszedłem do tego levelu. To nie do końca skrzyżowanie? A co mu brakuje? Musi dorosnąć? Niedojrzałe jeszcze?
prk: długo masz prawko?
Sęk w tym że panowie nie zmienili kierunku tylko skręcili w prawo. To nie do końca jest skrzyżowanie tylko do zakrętu dojeżdża droga podporządkowana. Zresztą zobaczcie sobie jak biegną pasy.
Podwójna ciągła, przejście dla pieszych, skrzyżowanie.
Nigdy nie zrozumiem takiego zachowania. Na dodatek od razu po tym cudownym wyprzedzaniu kierowca oczywiście skręcił w drogę podporządkowaną... Zaoszczędził kilka sekund. Czysty brak wyobraźni.
Wysłać nagranie na policję wraz z opisem zdarzenia, dokładnym miejscem oraz godziną. Można zaznaczyć, że zgłoszenie ma być anonimowe.
Ja kiedyś widziałem jak koleś rondo objechał naokoło chodnikiem z pełną prędkością. Zadzwoniłem na pałki to powiedzieli, że musiałbym pójść osobiście, złożyć zeznanie i wtedy jak oni by go kiedyś zatrzymali i z jakiegoś powodu sprawa by trafiła do sądu to można by to dołożyć i ja bym musiał do tego sądu jechać i znów opowiadać co widziałem.
Ewidentnie do zgłoszenia na Policje.