Kierowca kiedyś zaprosił mnie na rosół. Jem sobie ten rosół, nagle patrze, a w nim pływa wielki tłusty chrabąszcz. Mówię do kierowcy, że w rosole jest charabąszcz, a on do mnie, że jedynym chrabonszczem tu jestem ja :(
Agresywny i wulgarny kierowca jeździ po chodniku w parku. Atakuje i szarpie przechodnia, każe mu "s*ierdalać" z chodnika (!) i go obraża (jego zdaniem to grzeczna prośba), a następnie celowo potrąca go samochodem!!! Totalny szok.
Od wymierzania sprawiedliwości jest Policja, nie jakiś gostek w rurkach. Kierowca-złamał przepis, gostek-naruszenie mienia, prowokacja, celowe wymuszenie odszkodowania.
Naruszenie mienia? Tłusty prosiak go potrącił więc się oparł o maskę, szkoda że w rękach kluczy nie miał. I jeszcze z łapami knur śmierdzący sapie. Gratuluję świnio tłusta sławy na całą Polskę.
Trzeba mu było urwać z przodu tablice rejestracyjną ... zapłaciłbyś co najwyżej za ramke od tablicy o ile debil wezwałby policje ... a gdyby przyjechali to powiedziałbyś że to na dowód .... ale gość dostałby o wiele więcej ....
widzę że tu jakieś cymbały komentują ten incydent nie wiedząc o tym że jest takie pojęcie jak WYŻSZOŚĆ KONIECZNA tylko przedstawia jakieś paragrafy ! ja sam jeździłem TIRem po parku gdzie miałem miejsce rozładunku i w parku czekał na mnie dźwig , a na tym filmie widać że kierowca ciągnie przyczepę na budowę. Może ten z kamerą powinien dostać wpierd...l a ktoś powinien blokować karetkę w tym parku bo nie wolno jeździć po parku !!!!
Wyższość konieczna? weź mnie nie rozśmieszaj prostaku
"Stan wyższej konieczności (art. 26)
Nie popełnia przestępstwa, kto działa w celu uchylenia bezpośredniego niebezpieczeństwa grożącego jakiemukolwiek dobru chronionemu prawem, jeżeli niebezpieczeństwa nie można inaczej uniknąć, a dobro poświęcone przedstawia wartość niższą od dobra ratowanego. Nie popełnia przestępstwa także ten, kto, ratując dobro chronione prawem w warunkach określonych w § 1, poświęca dobro, które nie przedstawia wartości oczywiście wyższej od dobra ratowanego." gdzie masz tu ratowanie życia lub mienia? Pali się?
Pewnie zły bo musi jeździć yarisem i to jeszcze pomarańczowym hahaha. Czemu StopCham nie nosicie gazu ze sobą? Takich pacjentów jak ten zakołacze trzeba pacyfikować a później oddawać policji na deser ;)
Bardzo nieprzyjemny kierowca, brak wychowania i kultury osobistej. Wulgarnie zwraca się do przechodniów po czym ich potrąca. Psychopata jeździ po alejkach w parku
Dno i arogancja. Samochód zapewne w leasingu, więc mandat wpuści też w koszta firmowe. Bardziej zabolałaby conajmniej 3 miesięczna blokada prawka, albo ponowne skierowanie na egzamin na prawko.
Zabił mi matkę, na skróty chciał ucieć z grove street żebym nie zdążył dojechać na rowerze! Zastanawia mnie tylko jakim cudem z zielonego sabre zrobił tak szybko pomarańczowe!
Groźby karalne, zmuszenie do określonego zachowania, naruszenie nietykalności cielesnej, przeklinanie w przestrzeni publicznej, znieważenie, poruszanie się pojazdem silnikowym po parku... to tyle tak na szybko, pewnie jeszcze więcej można dowalić, oj dużo tego.
Typowy warszawski hu hu hu hu y