Dostawca Pizzy z Hallo Pizza. Blokuje przystanek autobusowy i pas ruchu "bi nie ma gdzie parkować". Oczywiście tuż obok jest normalna strefa parkowania z wolnymi miejscami ale najwyraźniej "nie stać go". Po zwróceni w/w uwag odpalił światła awaryjne i sobie poszedł. Śmierdział marihuaną.
Blokowanie pasa ruchu "tylko na chwilke".