Książkowy przykład buractwa drogowego! Kierujący Toyotą Yaris 2 w kolorze jasny grafit/szary omija przez podwójną ciągłą cały szereg aut czekających na czerwonym świetle na przejazd przez wahadłowo prowadzony fragment drogi będący w remoncie. Ominął około 30 stojących na czerwonym świetle aut i wbił się na chama przed kierowcę, który się tego nie spodziewał i nie patrzył w tym momencie w lusterka (nie, to nie ja, ja go dogoniłem żeby cyknąć zdjęcie buraczka). Później jazda przez kilkadziesiąt kilometrów po środkowej linii jezdni skutecznie utrudniając innym manewr wyprzedzania. Serdecznie nie pozdrawiam!
Książkowy przykład buractwa drogowego! Kierujący Toyotą Yaris 2 w kolorze jasny grafit/szary omija przez podwójną ciągłą cały szereg aut czekających na czerwonym świetle na przejazd przez wahadłowo prowadzony fragment drogi będący w remoncie. Ominął około 30 stojących na czerwonym świetle aut i wbił się na chama przed kierowcę, który się tego nie spodziewał i nie patrzył w tym momencie w lusterka (nie, to nie ja, ja go dogoniłem żeby cyknąć zdjęcie buraczka). Później jazda przez kilkadziesiąt kilometrów po środkowej linii jezdni skutecznie utrudniając innym manewr wyprzedzania. Serdecznie nie pozdrawiam!