Kretyn w mercedesie najpierw blokował skrzyżowanie, uniemożliwiając skręt w lewo z drogi gminnej w powiatową, a potem skręcając w lewo w DK12 stał na środku pasa ruchu blokując możliwość skrętu w prawo i zwiększając korek. Na koniec skręcił w lewo bez kierunkowskazu - pewnie nie wiedział jak się go włącza.
Kretyn w mercedesie najpierw blokował skrzyżowanie, uniemożliwiając skręt w lewo z drogi gminnej w powiatową, a potem skręcając w lewo w DK12 stał na środku pasa ruchu blokując możliwość skrętu w prawo i zwiększając korek. Na koniec skręcił w lewo bez kierunkowskazu - pewnie nie wiedział jak się go włącza.