Koleś myśli że jak ma lepszy silnik niż inni to jest Panem Bogiem. Wyjechał chlopaczkowi z miejsca parkingowego pod same koła i jeszcze oczekiwał że ten mu odjedzie. Zwyzywal nic nie winnego człowieka bo ten nie zauważył że dupek w sportowej Bryce włącza się do ruchu. Zablokował drogę chcąc udowodnić że on pierwszy sie nie ruszy
Koleś myśli że jak ma lepszy silnik niż inni to jest Panem Bogiem. Wyjechał chlopaczkowi z miejsca parkingowego pod same koła i jeszcze oczekiwał że ten mu odjedzie. Zwyzywal nic nie winnego człowieka bo ten nie zauważył że dupek w sportowej Bryce włącza się do ruchu. Zablokował drogę chcąc udowodnić że on pierwszy sie nie ruszy