Patrzy się na znaki - to raz.
A dwa,że jak Ci się tak spieszy do pracy to sie wyjezdza wczesniej a nie wymija ludzi raz po raz, tym bardziej ze droga sliska.
Licze,ze kiedys to przeczytasz i troche pokory nabierzesz - bo ulica to nie tor wyscigowy, a ty nie czuj sie jak Kubica - bo nim nie jesteś ;)
pozdrawiam
Patrzy się na znaki - to raz.
A dwa,że jak Ci się tak spieszy do pracy to sie wyjezdza wczesniej a nie wymija ludzi raz po raz, tym bardziej ze droga sliska.
Licze,ze kiedys to przeczytasz i troche pokory nabierzesz - bo ulica to nie tor wyscigowy, a ty nie czuj sie jak Kubica - bo nim nie jesteś ;)
pozdrawiam