Kierowca jest chamem. Użył klaksonu bo jadąc przed nim przepuszczałem inny samochód. Następnie opuścił swój samochód, wszedł bez pozwolenia do mojego i zaczął mnie straszyć. Po kilku minutach powrócił na miejsce zdarzenia w celu porysowania mojego samochodu. Na szczęści byłem w pobliżu i przyłapałem go na gorącym uczynku.
Kierowca jest chamem. Użył klaksonu bo jadąc przed nim przepuszczałem inny samochód. Następnie opuścił swój samochód, wszedł bez pozwolenia do mojego i zaczął mnie straszyć. Po kilku minutach powrócił na miejsce zdarzenia w celu porysowania mojego samochodu. Na szczęści byłem w pobliżu i przyłapałem go na gorącym uczynku.