Pani za kierownicą chyba pomyliła drogę z torem wyścigowym – jeszcze chwila i miała szansę na podium w Formule 1. Emocje jak na grzybobraniu, tylko że zamiast grzybów zbierała punkty karne. Szkoda tylko, że reszta pasażerów musiała robić testy z przetrwania…
Podczas jazdy zauważyłam, że ta pani prowadziła z wyraźną agresją gwałtowne manewry, zajeżdżanie drogi, nerwowe zachowanie. Sprawiała wrażenie, jakby nie panowała nad emocjami za kierownicą. Taki styl jazdy może być niebezpieczny i stresujący dla innych
Pani za kierownicą chyba pomyliła drogę z torem wyścigowym – jeszcze chwila i miała szansę na podium w Formule 1. Emocje jak na grzybobraniu, tylko że zamiast grzybów zbierała punkty karne. Szkoda tylko, że reszta pasażerów musiała robić testy z przetrwania…