Miałem okazje jechać za tym kierowcą od strony Gostynia, aż do samego Leszna. Jest to osoba zupełnie nierozważna, mam nawet wrażenie, że starająca się wymusić ubezpieczenie. Niestety nie mam kamerki w samochodzie, aby móc nagrać wyczyny tego "kierowcy". Zostaje więc krótki opis:
Między Garzynem, a Kąkolewem jechał środkiem drogi. Będąc wyprzedzanym zajechał drogę innemu kierowcy.
W Kąkolewie na widok patrolu gwałtownie zahamował (wręcz stanął w miejscu). W samym Lesznie, ani na rondzie Grzybowo, ani Roszarnia nie uzywa świateł kierunkowskazu. Nie polecam.
Miałem okazje jechać za tym kierowcą od strony Gostynia, aż do samego Leszna. Jest to osoba zupełnie nierozważna, mam nawet wrażenie, że starająca się wymusić ubezpieczenie. Niestety nie mam kamerki w samochodzie, aby móc nagrać wyczyny tego "kierowcy". Zostaje więc krótki opis:
Między Garzynem, a Kąkolewem jechał środkiem drogi. Będąc wyprzedzanym zajechał drogę innemu kierowcy.
W Kąkolewie na widok patrolu gwałtownie zahamował (wręcz stanął w miejscu). W samym Lesznie, ani na rondzie Grzybowo, ani Roszarnia nie uzywa świateł kierunkowskazu. Nie polecam.