Brawo dla tej istoty. Najpierw bezczelnie wyjeżdża prosto przed rozpędzoną ciężarówkę wymuszając hamowanie. Po zwróceniu uwagi długimi światłami istota owa popukała się w głowę. Miejmy nadzieję że zrobiła to ze względu na własną głupotę. Warto zauważyć też że z tyłu auta były widoczne akcesoria typu poduszki pod głowę dla dzieci można więc wnioskować że istota Podróżowała z potomstwem. A więc owa istota bezmyślnie naraziła swoje potomstwo na zagrożenie
Zapomniałam jeszcze wspomnieć że istota skręcała w prawo za jakieś 500 m... zerowa wyobraźnia