Parę lat temu jak mi wyjechał podobny buc na skuterku i jechał całą drogą jak ten na filmiku, to zadzwoniłem na policję, podałem nr rej. i powiedziałem, że na moje oko jest pijany (kamerki wtedy nie były tak powszechne). Po kilku godzinach telefon z policji z podziękowaniem za zgłoszenie i informacja, że koleś faktycznie był zapromilowany...
Niech no spotkam kolejnego takiego - zrobię to samo (a jako, że mam kamerkę - chętnie i film udostępnię)
Pomijam już wymuszenie, ale jak ciężkim kretynem trzeba być, żeby robić taki test hamulców autobusowi (bo chyba to na takim pojeździe zamontowana jest kamerka) poruszając się skuterem?
Typowy wiesniaczek buraczek i jego pierdzace 1.5 kucyka.