Gufniarz wyjebał sobie katalizator i się poczuwa w mieście i tylko pierdzi tym jajkiem ZA MOICH CZASÓW Jakby go milicja złapała to by tak dostał w ciry ze by go zbierali grabkami
bardzo polecam tego kierowce, miły kawaler i nawet lekko przystojny (hehe). Wczoraj na wieczur podrzucił mnie do biedronki bo musiałam kupić bułeczki na śniadanie.
Gufniarz wyjebał sobie katalizator i się poczuwa w mieście i tylko pierdzi tym jajkiem ZA MOICH CZASÓW Jakby go milicja złapała to by tak dostał w ciry ze by go zbierali grabkami