Jest to jeden z najmilszych kierowców z jakim miałem doczynienia. Puścił mnie i mojego Passata na światłach, a w lusterkach widziałem jak pali mu się sprzęgło. Lecz minutę później na kolejnym rondzie okazało się ze jest ponad 100 m przede mną. Nie wiem jak to zrobił, ale szacun. Polska doczekała się drugiego Roberta Kubicy.
zajebisty gość tylko czasami czarnych rozjeżdża. byłem światkiem jak ten kierowca obronił niewinnego pszechodnia który został zaatakowany przez orka jeżdżącego w białym mustangu
Zajebisty ziomek. Również lubi rozjeżdżać na pasach, tylko że on lubuje się w innej kategorii. To oczywiście sprawia że jeszcze bardziej go lubie, bo nie rywalizujemy o potencjalnych "klientów". Jedyny minus jego upodobaniom jest taki że w nocy jest mocno ograniczony. Poza tym jest giga fajnie.
Kierowca bardzo osobliwy, kiedyś przyszła do mnie alternatywka żeby usiąść mi na mordzie a kierowca pojazdu z tą piękna rejestracją poprosił żebym klęknął mu na szyi.
N1 GGERwłaściciel murzyna nr 69/21372021-09-27 17:07:48
Ucieka z pola bawełny, zbiera szyszki, kamienie i liście, wrzuca do kałuży i robi z nich zupę. Nie polecam, przepłaciłem za ten egzemplarz (gdzieś o 2 kosze bananów za dużo)
W sobotę (24.07.21) byłem świadkiem przejechania na pasach czarnoskórego mężczyzny, właśnie przez tego pana, który oddalił się z miejsca zdarzenia. Na szczęście kierujący pojazdem o numerze rejestracyjnym N1 GGER zajrzał po rozum do głowy, wrócił i przejechał jeszcze raz. Polecam
Czy chodzi o ćpuna i recydywiste Grzegorza Floryde (który przyłożył broń do brzucha ciężarnej kobiety podczas napadu rabunkowego na jej mieszkanie), zatrzymanego przez policję pod wpływem fenatylu i stawiającego opór przy zatrzymaniu przy podejrzeniu płacenia fałszywkami?
Gdy spotkałem tego kierowcę na stacji, zainicjował rozmowę i już po 15 minutach zaproponował, że w pełni opłaci terapię mojej babci ciężko chorej na raka. Gdy odjeżdżałem widziałem jak odbiera poród i ratuje staruszkę na pasach.
Siema Eniu