W głośnikach mocne łubudu. Za kierownicą piękniś w wykonturowanej bródce al'a Dżordż Majkel. Przy spokojnym ruchu ulicznym wyprzedza na skrzyżowaniach. Następnie wyprzedza pasem, który za chwilę przechodzi do skrętu w prawo. Nadgorliwie wykorzystuje każdą lukę przed poprzedzającym samochodem. By potem wszystko utracić stając na lewym pasie bo na prawym autobus skręcający w prawo. Przecież beemka nie może stać za takim zawalidrogą jak autobus. Autobus skręca a Pan bródka al'a Dżordż Majkel zostaje z tyłu, za tymi wszystkimi gratami, które chwilę wcześniej wyprzedził. Zabawne ;-)
Ściga się po mieście idiota