Rondo pod galą (lubelskiego lipca) jest dla niej zbyt ciężkim wyzwaniem. Nie rozróżnia kolorów i czeka na zielonym świetle. Gdy zapala sie czerwone cofa centralnie na mnie. Ponad to stan techniczny samochodu pozostawia wiele do życzenia. Polecam zapisać się na jazdy jeszcze raz. Nie pozdrawiam tego kierowcy.
Rondo pod galą (lubelskiego lipca) jest dla niej zbyt ciężkim wyzwaniem. Nie rozróżnia kolorów i czeka na zielonym świetle. Gdy zapala sie czerwone cofa centralnie na mnie. Ponad to stan techniczny samochodu pozostawia wiele do życzenia. Polecam zapisać się na jazdy jeszcze raz. Nie pozdrawiam tego kierowcy.