@Internauta, w jakim świecie żyjesz? Spójrz na ustawienie aut w momencie, kiedy mogło dojść do kolizji. Po przyjeździe drogówki ewidentna wina byłaby kierowcy Suzuki, bo nagrywający już był na pasie. Poza tym to nagranie nie jest o wepchnięciu się, tylko o blokowaniu pasu ruchu przez kierowcę Suzuki, co na Zakopiance powinno być karane rozstrzelaniem.
Co za Pacan z SUU ZUU KII.