Gość tą kiją wyprzedzał na podwójnej ciągłej 7 samochodów jadących prawidłowo 50 w terenie. i manewr zakończył na kolejnej podwójnej. Samochód z naprzeciwka zwolnił i tylko dlatego nie doszło do tragedii w weekend majowy. Pewnie dostał sraczki po lodach... Ale czy było warto? Z tyłu za szybą chyba miał nawet kamizelkę strażaka czy ratownika. Nie wstyd ci człowieku? Do takich jak ty sam kierowców wyjeżdżasz? Aby ich ratować...
Gość tą kiją wyprzedzał na podwójnej ciągłej 7 samochodów jadących prawidłowo 50 w terenie. i manewr zakończył na kolejnej podwójnej. Samochód z naprzeciwka zwolnił i tylko dlatego nie doszło do tragedii w weekend majowy. Pewnie dostał sraczki po lodach... Ale czy było warto? Z tyłu za szybą chyba miał nawet kamizelkę strażaka czy ratownika. Nie wstyd ci człowieku? Do takich jak ty sam kierowców wyjeżdżasz? Aby ich ratować...