gość w osobówce to typowa snuja, zawalidroga jeszcze pewnie na letnich oponach. Nie dziwię się, że kierowca tira go wyprzedził bo ile można jechać 70 km/h za takim delikwentem. Na tirze trzeba zapierd... i zarażbiać pieniądze i to też zrozumcie a taki ślimak tylko przeszkadza na drodze.
Prawdziwy cham! Nie chce sie redukować?Cwany, bo duży, myślę, że takich trzeba tępić, nie ma wyobrażni, a gdyby poboczem szedł człowiek??? TRAGEDIA!...PRAWDZIWY KIEROWCA MUSI MIEĆ WYOBRAZNIĘ I UMIEĆ PRZEWIDZIEĆ...Totalny cieć!
Nie ma oczywiscie usprawiedliwienia dla ciezarówki, ale powiedzcie jak to jest ... pusta szosa, dobre warunki, predkosc dopuszczalna 90kmh, a ktos jedzie 70-80 kmh. Kolejny musi juz 110kmh - takie cos tylko u nas. W niemcowni jak jest 90 to wszyscy jada 90 i jest porzadek.
kpd, nie wymądrzaj się tak, bo widać że nigdy nie wyjechałes poza granice kraju a może i gminy. W krajach rozwiniętych, powtarzam, wszyscy jadą równo tyle ile można wg przepisów lub warunków na drodze. Nie ma chorych wyprzedzań, tiry przyspieszaja jak osobowki, bo nie są przeladowane a ich kierowcy nie szukają "oszczędności", auta są sprawne, nie ma tyle pijanych i naćpanych za kierownicą.
H6, pozwól że ci wytłumaczę ideę ograniczenia prędkości. Ograniczenie prędkości polega na oznaczeniu MAKSYMALNEJ dopuszczalnej prędkości z jaką na określonym obszarze można się poruszać. Dziękuję za uwagę.
Jezeli auto jechałoby z maksymalną dopuszczalną prędkością to tir by go nie wyprzedził z racji kagańca na 90, jak głupim być trzeba żeby w ogóle takie głupoty pisać.
I dobrze zrobił, sam nie wpadniesz na to żeby ułatwić manewr i zachowywać się jak człowiek na drodze a nie jakaś ciota