Kobieta wjeżdża na skrzyżowanie z wymuszeniem pierwszeństwa gdzie zostaje potraktowana klaksonem po czym bez zawahania wjeżdża na przejscie dla pieszych w momencie gdy pieszy właśnie na nie wchodzi i przejeżdża 2 cm przed stopa...
Po czym wjeżdża na rondo bez zastanowienia i znów obrywa klaksonami... Gdzie mózg ???
Popieprzyć na policję szkodnika.