Właśnie przez takich wybitnych królów niespodzianek przed rondami i na skrzyżowaniach tworzą się korki. Ich motto życiowe brzmi "zgadnij, którędy pojadę". Bardzo irytujące.
@realista To jest kwestia kultury, myślenia o innych na drodze (na której nigdy nie jesteśmy sami) i dobrego nawyku włączania kierunkowskazu, kiedy sygnalizujemy manewr. Gdziekolwiek. Nawet tam, gdzie jest nakaz skrętu w lewo.
Właśnie przez takich wybitnych królów niespodzianek przed rondami i na skrzyżowaniach tworzą się korki. Ich motto życiowe brzmi "zgadnij, którędy pojadę". Bardzo irytujące.