Dla kierującego pojazdem fakt, że na dystansie 40 metrów ustawione są 3 znaki zakazu zatrzymywania się nie robią wrażenia, bo przecież stanąć przepisowo za ciężarowym Mercedesem i przejść kawałek do "blaszaka" to za duży wysiłek.
Miał włączone światła cofania.
Zatem nie stał, tylko zatrzymał się zapewne gdy ciebie zobaczył.
Jak przejechałeś to pewnie zaparkował po prawej przed słupkiem.
Dla kierującego pojazdem fakt, że na dystansie 40 metrów ustawione są 3 znaki zakazu zatrzymywania się nie robią wrażenia, bo przecież stanąć przepisowo za ciężarowym Mercedesem i przejść kawałek do "blaszaka" to za duży wysiłek.