Coś z typem jest nie tak, ktoś powinien mu zabrać prawko, przebadać. Jedyne co może prowadzić to taczkę z gnojem. Szkoda mi takich ludzi, co on ma w głowie?
on jechal "kawasaki zx10r", jak wlasciciel wezmie auto zastepcze o porownywalnej klasie do posiadanego na czas naprawy w aso, to "pan bokser" bedzie musial sprzedac moto, aby pokryc koszta regresu
@gsxr Szkoda z OC więc pojazd nie na technologiczny czas naprawy ale na na cały okres kiedy samochód nie może być użytkowany. Czyli oddanie do serwisu - odbiór z serwisu.
Technologiczny czas naprawy uszkodzonego wkładu lusterka jest niedługi, więc tylko tyle będzie musiał pokryć - co nie zmienia fakt, że gość na motocyklu psychol.
Sam jezdze motocyklem od 20 lat lecz takiego stulejarza nie spotkałem ale widac ze kask ma za ciasny i uciska mu glowe to potem takie chore pomysły moga przychodzic do głowy.
Jestem wieloletni motocyklistą, ale niestety takie bałwany się zdarzają i o dziwo najczęściej na szlifierkach. Życzę temu bałwanowi łapania kapcia za każdym razem kiedy wyruszy w podróż...
Nie rozumiem co ludźmi kieruje że postanawiają zrobić z siebie takiego błazna.
Idź cwelu na terapię jak cię rodzice mało kochali a nie zagrażasz społeczeństwu. Twój mózg rozbryzgany pewnie nikt za tobą nie zapłacze ale szkoda dobrych normalnych ludzi.
Co za frajer, szkoda że się nie wyłożył jak uderzył ręką w lusterko 😄 Jakim trzeba być debilem żeby specjalnie podgiać blachę a i tak zostać zidentyfikowanym.
Z miłą chęcią. Takie zachowania nalezy piętnować publicznie. Niech sąsiedzi wiedzą, że jak mówi dzień dobry to nie znaczy, ze jest taki cudowny i spokojny.
Ładny ma kasg.