Poruszam się na wózku (nie jestem kierowcą tego pojazdu). Czasem jestem zmuszona tak zaparkować, bo inaczej nie wysiąde z wózkiem 😅 Tak patrząc na takich z jednej strony rozumiem, z drugiej boję się, że sama kiedyś wyląduje jako ten gorszy sort kierowców 😅 Co prawda daje info na szybe o eózku i potrzebie większej przestrzeni, żeby wysiaść, ale sie zastanawiam, czy w takiej sytuacji robie według Was coś złego? Z jednej strony czasem syruacja mnie zmusza, z drugiej wiem, że możecie to negatywnie postrzegać 😅
I owczyście jak miejsce mi pozwala, że wysiąde np. równoległe, to również staje na zwykłych. Natomiast często mam ogromny problem z tym i zostaje parkowanie na dwóch miejscach😅
Rozumiem takie parkowanie tylko w przypadku, gdy ktoś ma plakietke dla OzN i potrzebuje wiecej miejsca, ale w innych też uważam, ze to slabe zachowanie. Jak Wy to postrzegacie? Jezeli sie nie zgadzacie, to mielibyście jakieś rozwiazania tej sytuacji? Kopert jest mało + są zastawiane często, bo "ja tylko na chwilkę" 😔
Gdzie tam widzisz dwa miejsca dzbanie ? To parking bez wyznaczonych miejsc, więc można na nim parkować dowolnie. Nie pisz tylko, że są linie bo ich tam nie ma, ktoś dla fantazji położył sobie kolorową kostkę jedynie.
Debile głupie, tam nie ma linii wyznaczających miejsce postojowe. Fantazja brukarza nie ma zastosowania w prawie o ruchu drogowym. Samochód stoi prawidło.
Debile głupie, tam nie ma linii wyznaczających miejsce postojowe. Fantazja brukarza nie ma zastosowania w prawie o ruchu drogowym. Samochód stoi prawidło.
Poruszam się na wózku (nie jestem kierowcą tego pojazdu). Czasem jestem zmuszona tak zaparkować, bo inaczej nie wysiąde z wózkiem 😅 Tak patrząc na takich z jednej strony rozumiem, z drugiej boję się, że sama kiedyś wyląduje jako ten gorszy sort kierowców 😅 Co prawda daje info na szybe o eózku i potrzebie większej przestrzeni, żeby wysiaść, ale sie zastanawiam, czy w takiej sytuacji robie według Was coś złego? Z jednej strony czasem syruacja mnie zmusza, z drugiej wiem, że możecie to negatywnie postrzegać 😅