Tępa baba prawo jazdy znalazła w worku kartofli a jeździć uczyła się w maluch racer. Na A2 pasy ruchu zmienia jak ostatnia sierota, zajeżdża drogę innym, nie może się zdecydować czy wyprzedzać i czeka do ostatniego momentu. Nie powinni takich warzyw wpuszczać na drogi szybkiego ruchu
Nie ładnie tak pasem awaryjnym. Nu, nu, nu!