Nagrywający na początku filmu pokazał jakby chciał jechać prosto. Wiem stały auta zaparkowane po jego prawej stronie. Następnie skręcił w prawo o ledwo nie przejechał gościowi po piętach na pasch. Mógł wpuścić kierowcę z Forda korona z głowy by mu nie spadła. Ale trzeba pokazać, że to ja mam pierwszeństwo i mam prawo jechać pierwszy. Oczywiście zachowanie kierowcy Audi mega chamskie.
Rolniki na rondach tak jeżdżą jak ty piszesz. Jak coś jedzie to stają na środku ronda i wszystkich przepuszczają mimo ich pierwszeństwa. Oczywiście dezorganizuje to ruch ale na wszelki wypadek wolą zrobić zator niż jechać jak im wolno i jak powinni. A ty, patrząc na beznadziejnie naciągany wpis, masz góra 16 lat i masę kompleksów.
W takiej sytuacji, to miał pierwszeństwo i korzystał z zasad ruchu drogowego, które mu to pierwszeństwo nadały.
Kierowca Forda rozumiał to i ustąpił. Normalne i prawidłowo wszystko.
Na pasach pieszemu nic się nie stało, po prostu wjechał by nie blokować Forda i innych pojazdów skręcających w lewo w tą ulicę. Logiczne.
Bo takie jest podejscie w Bialymstoku, ogolnie podlasie cale. Byl swego czasu 'bum' na prace w usa, jedna czesc rodziny sie przeprowadzila, druga zostawala i stad sie to bierze m.in. Duzo samochodow tam jezdzi sprowadzonych z usa.
Poza przypadkami aut przytarganych z USA jako mienie przesiedleńcze, to chyba każdy amerykan jest po przejściach - topielec, pogorzelec, rozbitek, po dewastacji... raporty carfax wieją grozą.
To nie jest ten co stał za srebrnym na skrzyżowaniu?
Może nie tyle chciał wymusić odszkodowanie to chciał ci dać jasno do zrozumienia:
- "Mam małego, nie znam przepisów ruchu drogowego, nie znam zasady "prawa wolna", kupiłem prawko w laysach i ogólnie jestem ofermą którą bili w podstawówce dlatego kupiłem SUVa by KAŻDY wiedział, że muszę się dowartościować!"...
wyprzedzenie mnie, następnie gwałtowne hamowanie