Człowiek niespełna rozumu, wsiadł za kółko po mocnej libacji alkoholowej i prawie wylądował w rowie. Innego dnia zaś prawie potrącił mi syna, lecz go obroniłem jak Superman. Jestem super tatą.
Typie, jesteś tak strasznie pierdołowatym kierowcą, że szok. Ty się boisz jeździć normalnie. Ślimaczysz się, zero dynamiki, na rondzie PUSTO, a Ty wjezdzasz, jakbys byl w domu strachu i czekal az Ci ktos wyskoczy zza rogu. Jestes totalnym zagrodzeniem na drodze z drugiej strony, zbyt cienkiej jazdy, strachliwej. Tragedia
Uważa się za króla drogi i parkuje gdzie chce