Kierowca niebieskiego Forda, jest akwarystą. Po sposobie jazdy, widać wyjątkowo duże upodobanie w jednym rodzaju, potocznie zwanym "glonojadem". Kierowca ten musi tak bardzo być zafascynowany tymi stworzeniami, że odwzorowuje ich zachowania podczas kierowania swoim samochodem. Po przyssaniu się do pierwszego miejsca żerowania i osiągnięcia dostatecznego poziomu eksploracji, przeskakuje gwałtownymi skokami do kolejnego, w którym również przysysa się do tylnej szyby i bardzo prawdopodobne, że eksploruje swoimi oczami zawartość kolejnego pojazdu.
Mieszkańcy osiedla bardzo dziękują kierowcy Passata, za zablokowanie dojazdu do pojemników na śmieci, przez co służby oczyszczania miasta, nie mogły odebrać śmieci
Tacy ludzie nie powinni mieć nigdy prawo jazdy.Hamuje bez uzasadnienia i przyspiesza i znowu hamuje.Kiedy próbuje się go wyprzedzić to urządza sobie rajd w terenie zabudowanym,o mały włos potrąciłby dziecko,które przechodziło przez pasy mając zielone światło.Niech inni kierujący uważają na ten złom na drogach
Psychiczna baba, drzwi otwiera waląc w drugi samochód.