Pierwsze co to rzuca się w oczy to ,że kierowca(notabene przystojny ;) )wie co robi,wielokrotnie widywałam do na Koszalinie,czasami nawet specjalnie za nim jeździłam,i mogę powiedzieć tylko że zna się na kierowaniu.Pozdrawiam Pana :)
Kierowca ok,zapadł mi w pamięci moment jak w ostatnim momencie wyhamował przed pieszym,który wtargnął na jezdnię,mógł go tylko mniej ostrzej opieprzyć,tak poza tym szacun :D
😀