Stary człowieku w dużym aucie jak pieszy stoi przy pasach to przepisy wymagają abyś jako kierowca się zatrzymał. A nie jechał jak ślepiec udający, że nikogo nie ma. Skoro miałeś czas na obejrzenie się w stronę pieszego to miałeś czas na zatrzymanie się i przepuszczenie pieszego na pasach. Właśnie przez takich kierowców zmieniono przepisy i jest bezwzględny nakaz pierwszeństwa dla pieszych na pasach. Jednak jak widać ciebie to nie dotyczy do momentu aż spowodujesz wypadek i kogoś zabijesz. Następny raz zajmij się sytuacją na drodze a nie kobietą którą miałeś na fotelu pasażera i zabawianiem jej jako kierowca. Rozumiem że pierwszy kierowca nie mógł wyhamować, ale to już byłeś trzeci w kolejności więc miałeś bardzo dużo czasu aby się zatrzymać i przepuścić pieszego. Jednak wybrałeś chamstwo na drodze i oszczędzanie swojego auta aby się nie z eksploatował poprzez hamowanie i ruszenie. Jak doprowadzisz do wypadku to stracisz i wolność i auto. To że masz duże auto nie oznacza że masz większe prawa niż inni obywatele którzy mogą być twoją ofiarą.
Polecam kierowcę, uprzejmy na drodze i przepuszcza ludzi.